Kolejny sezon Ekstraklasy za mną. Ciągle żałuję, że gdzieś potraciłem pierwsze zdjęcia z meczów piłkarskiego Śląska z sezonu – chyba 2007/2008, czy jakoś tak.
Byłoby całkiem śmiesznie popatrzeć na zdjęcia w rozdzielczości 1 megapixela z Olympusa E100 RS…
![](https://www.gaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/05/2022_05_21_01.jpg)
Nigdy nie lubiłem robić zdjęć przy nieco zachmurzonym niebie, kiedy murawa jest właściwie szaro-bura, a jeżeli już gdzieś pada światło to na trybuny. Kolory wtedy są do dupy… albo to ja po prostu jestem daltonistą i tego nie umiem uporządkować.
![](https://www.gaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/05/2022_05_21_03.jpg)
Znam się na sporcie jak świnia na gwiazdach. Ponoć Pich kończy przygodę ze Śląskiem. Szkoda o tyle, że świetnie wychodził na zdjęciach, bo jak niewielu w drużynie biegał, a nie człapał. Skakał, a nie udawał…
![](https://www.gaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/05/2022_05_21_04.jpg)
![](https://www.gaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/05/2022_05_21_02.jpg)
![](https://www.gaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/05/2022_05_21_05.jpg)
![](https://www.gaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/05/2022_05_21_07.jpg)
![](https://www.gaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/05/2022_05_21_06.jpg)
![](https://www.gaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/05/2022_05_21_08.jpg)